Małgorzata:
Naszyjnik jest nietuzinkowy i miał być wspaniałym prezentem dla mamy i taki był - przez niecałe dwie godziny. Okazało się, że coś w przędzy jest alergenem i szyja pod naszyjnikiem zareagowała zaczerwienieniem i swędzeniem. Stąd 1 punkt mniej.